Forum Drużyna Leśnych Wilków ( ziemia międzyleska )
---Słowianie---
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kchnia średniowieczna

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Drużyna Leśnych Wilków ( ziemia międzyleska ) Strona Główna -> Kuchnia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dobromił




Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Międzylesie

PostWysłany: Pią 20:56, 29 Gru 2006    Temat postu: Kchnia średniowieczna

Kroniki średniowieczne opisują kuchnię polską jako bardzo ostrą, charakteryzującą się częstym użyciem dużych ilości mięsa i kasz. Ówczesna kuchnia polska stosowała olbrzymie, w porównaniu z innymi krajami Europy, ilości przypraw, głównie pieprzu, gałki muszkatołowej i jałowca. Podyktowane było to zarówno koniecznością zabicia smaku nieświeżego mięsa, jak i bliższymi kontaktami handlowymi z krajami Orientu, które skutkowały niższymi cenami przypraw. Do czasów dzisiejszych zachowały się wzmianki o aromatycznych, gęstych i bardzo ostrych sosach (jucha szara i jucha czerwona).

Poza tym w powszechnym użyciu były miód, rzepa i groch. Najpopularniejszym trunkiem było piwo, z czasem wyparte przez wino, importowane głównie ze Śląska i Węgier.

Pożywienia w średniowieczu dostarczała przede wszystkim uprawiana rola. Początkowo dominował wysiew prosa, z czasem prymat zyskały łatwiejsze w przechowaniu żyto i pszenica. Uprawiano także rośliny motylkowe (bób, groch, wykę i soczewicę) i warzywa (marchew, ogórki, kapustę, cebulę, koper, rzepę). Wbrew słowom wspomnianego posła włoskiego dość rozpowszechnione było sadownictwo (jabłonie, śliwy, wiśnie, czereśnie, grusze, orzechy i niekiedy brzoskwinie).

Przez długi czas, bo aż do rozwiniętego średniowiecza, więcej żywności od uprawy roli dostarczała hodowla, zbieractwo leśne i rybołówstwo. Początkowo spożycie mięsa we wszystkich grupach społecznych było wysokie. Warunki geograficzne sprawiały, że hodowano głownie świnie, a na terenach podgórskich owce. Wieprze wypasano w licznych lasach dębowych i bukowych, nie dziwią więc słowa arabskiego kronikarza ibn Rosteha, który zanotował, że Słowianie są: „[...] ludem, który hoduje świnie jak owce”. Pod koniec średniowiecza wśród uboższej ludności rozpowszechniła się hodowla kóz. Ptactwo domowe służyło głownie do pozyskiwania pierza na poduszki i jajek, choć zapewne spożywano także mięso drobiowe. Mięso zyskiwano również dzięki polowaniom, jednak książęce regale łowieckie doprowadziły do ograniczenia tego źródła pożywienia. Na grubego zwierza (niedźwiedzia, tura, łosia) mógł polować tylko władca, z czasem ograniczono też możliwość łowienia mniejszych zwierząt. Wprawdzie na większości ziem polskich w zamian za różne usługi umożliwiono kmieciom łapanie dzikiego ptactwa (przepiórek, kuropatw) i drobnego zwierza, jednak jedynie w niewielkim stopniu ograniczyło to proceder kłusownictwa. Na zmniejszenie spożycia mięsa wśród kmieci wpływał także ruch kolonizacyjny i upowszechnienie immunitetów. Wsie otrzymywały ścisłe granice, przez co chłopi tracili możliwość wypasu trzody w okolicznych lasach.

W Polsce średniowiecznej obfite były połowy ryb słodkowodnych i morskich, które szczególnie w czasie postów stanowiły cenny ekwiwalent mięsa. Do XII wieku obok popularnych gatunków, takich jak leszcze, szczupaki, karasie, sumy, węgorze, sandacze i płocie, na stół warstw niższych trafiały ryby, które później jedzono wyłącznie w zamożnych domach – łososie i jesiotry. Spośród ryb morskich największe było spożycie dorszy i śledzi.

Dietę uzupełniał zapewne dość łatwo dostępny nabiał (świeże i wędzone sery, słodkie i kwaśne mleko, jajka) i to co znaleziono w lesie. Zbieractwo było zarówno sposobem na urozmaicenie codziennych posiłków, jak również zdobycie jedzenia w okresach głodu. Znano wiele gatunków jadalnych grzybów, co świadczy o dużej ich popularności. Jedzono je zaraz po zebraniu, lub po wcześniejszych ususzeniu lub ukiszeniu. Jedzono także jagody, maliny, orzechy oraz wybierany z barci miód. W latach nieurodzaju robiono kasze z rdestu, szarłatu i ziarna komosy, a do jedzenia dodawano zwiększające jego ilość żołędzie i bukiew.

Smacznego Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Drużyna Leśnych Wilków ( ziemia międzyleska ) Strona Główna -> Kuchnia Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin